Jak co roku, przeszliśmy na czas zimowy, do początku trzeciej dekady grudnia „ubywa dnia" i czeka nas wiele tygodni chłodniejszej aury. Wszystkie te zmiany mogą sprzyjać sezonowemu osłabieniu nastroju (seasonal affective disorder, SAD).
Niektórzy ludzie dość łatwo przystosowują się do nowych warunków pogodowych, inni bardzo silnie odczuwają wszystko to, co wiąże się z porą jesienno-zimową.
Część z nas jesienią i zimą cierpi na
SAD, co może objawiać się: niechęcią do spotkań z innymi, osłabieniem
energii do jakiegokolwiek działania, intensyfikacją konfliktów w najbliższym otoczeniu i problemami z normalnym codziennym funkcjonowaniem i niekontrolowanym zyskiwaniem na wadze.
Ryzyko sezonowej depresji zależy nie tylko od czynników dotyczących aury i zmian w dostępie światla słonecznego, mają na nie wpływ także takie czynniki, jak płeć, miejsce zamieszkania, historia choroby w rodzinie, stan zdrowia i wiek. Przykładowo, SAD rozpoznaje się cztery razy częściej u kobiet niż u mężczyzn, częściej występuje u ludzi mieszkających na północy niż na południu, wreszcie w większym stopniu dotyczy ludzi młodszych niż starszych.
Jak sobie pomóc? Przede wszystkim trzeba zwiększyć ekspozycję na naturalne światło, którego jesienią i zimą nam brakuje zarówno z powodu krótszych dni, jak i tego, że unikamy przebywania na zewnątrz podczas chłodów. Tymczasem nawet w pochmurne zimne dni warto postarać się przebywać na świeżym powietrzu choćby ok. 20 minut. Ponadto pomocna może być
fototerapia, czyli korzystanie ze specjalnych lamp, których światło naśladuje to pochodzące ze Słońca. Dalej, na poprawę
nastroju pomaga też regularny wysiłek fizyczny, a także
medytacja i różne techniki relaksacyjne. Jak zaznaczają eksperci, jeśli takie podjęte środki nie przynoszą efektów, należy zgłosić się po pomoc do profesjonalistów, czasami potrzebna jest określona terapia, w tym stosowanie farmaceutyków.
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »