Wysoki poziom cholesterolu sprzyja rozwojowi raka piersi

Estrogen wspiera rozwój i rozprzestrzenianie się tkanki nowotworowej u kobiet. Teraz wykazano, że odpadki cholesterolu także stanowią „paliwo" dla raka piersi.

Naukowcy z Duke Cancer Institute w USA przetestowali wpływ wysokiego poziomu cholesterolu na rozwój komórek nowotworowych w organizmach myszy.

Od jakiegoś czasu uczeni wiedzą, że otyłość, a zwłaszcza wysoki poziom cholesterolu, jest związany z rakiem piersi, szczególnie u kobiet po menopauzie. Nie wiedziano jednak dokładnie, na czym polega ta zależność i czy zmiany w diecie mogą w prosty sposób zmniejszyć ryzyko raka. Ich badania wskazują, że zmiany w diecie w celu zmniejszenia poziomu cholesterolu lub inne terapie, np. zażywanie statyn, również działa obniżając ryzyko raka piersi lub zmniejszając intensywność wzrostu i rozprzestrzenianiu guzów się u kobiet po menopauzie.

Szkodliwą substancją jest nie tyle sam cholesterol, ile jego metabolit, który działa podobnie jak estrogen sprzyjając rozwojowi tkanek nowotworu. Związane z cholesterolem molekuły napędzały wzrost nowotworu i przyczyniały się do jego agresywnego rozprzestrzeniania się.

Summa summarum badacze sugerują, że utrzymanie zdrowego poziomu cholesterolu poprzez zdrową dietę lub leki może być prostym sposobem zapobiegania rakowi piersi. U pań chorujących już na raka piersi obniżenie wysokiego poziom cholesterolu potencjalnie powinno sprzyjać skuteczności działań terapeutycznych.

Wyniki opublikowano w magazynie Science.